Bike Fitting - Mam Świetną Pozycję

październik, 2015

W ubiegłym tygodniu mieliśmy dwu zawodników, którzy przyjechali do nas po odbiór  rowerów czasowych Argon 18  E112.

Obydwa rowery przygotowaliśmy wstępnie w rozmiarze L, ze standardowym mostkiem oferowanym  przez producenta: FSA o długości 100 mm. W  rowerach zamontowaliśmy systemowe, wkręcane podkładki podwyższające główkę ramy.

Argon E112 1E112 1

W przypadku pierwszego zawodnika kontynuowaliśmy dopasowanie pozycji  na ustawionym wcześniej rowerze, wymieniając siodło standardowe (Prologo Nago EVO Tri) na przywiezione przez klienta ISM Prologue. Ponieważ triathlonista jeździł już wcześniej na siodle anatomicznym założonym do roweru szosowego z przystawkami czasowymi, bez problemu znalazł właściwa pozycję na Argonie.

Argon E112 5

Głównym celem fittingu  był ustawienie wygodnej pozycji do długich jazd, dlatego  początkowe , bardzo mocne przesunięcie ciała do przodu w stosunku do osi suportu zmniejszyliśmy,  cofając siodełko. Konieczne było  zapewnienie właściwego podparcia  ramion, a wiec relacji siodełko/oddalenie i wysokość  podłokietników. Aby znaleźć odpowiednią długość i kąt nachylenia mostka, do roweru zamontowaliśmy regulowany mostek Retul’a. Po kilku próbach najlepsze wyniki dał wspornik kierownicy o  długości 130 mm i kącie pochylenia  -8 stopni (Deda). Pozycja była mocno przesunięta do przodu: około 90 mm ( określona relacją kolano/głowa 5 kości śródstopia – w uproszczeniu oś pedału), a kąt pochylenia pleców, mierzony do poziomu: 26 stopni. Ponieważ zawodnik był sprawny fizycznie i dobrze rozciągnięty, spod mostka usuwaliśmy stopniowo wszystkie podkładki, sprawdzając pozycję i pytając o wrażenia klienta. Po wyjęciu wszystkich podkładek (30 mm), kąt pochylenia pleców zmniejszył się do 24/25 stopni, zawodnik jednak nie odczuwał dyskomfortu i odbierał niższą pozycję  jako bardzo wygodną.

Aby umożliwić ewentualne korekty wysokości kierownicy, nie skracaliśmy rury sterowej widelca, montując podkładki nad mostkiem.

Argon E112 4 Argon E112 3 Argon E112 2Argon E112 6

 

Drugi zawodnik kupił rower czasowy, ponieważ jego celem była poprawa wyników w jeździe na rowerze. Ponieważ odnosił już  sukcesy w triathlonie, jeżdżąc na rowerze szosowym z przystawkami czasowymi, kolejnym etapem miał być wymiana na odpowiednio dopasowany rower czasowy.

Klient miał już ustawianą w naszym studiu pozycję triatlonową na rowerze szosowym , w którym założono siodło anatomiczne ISM Prologue i „lemondkę” Proflie Design serii T. Tak więc dopasowanie roweru czasowego z prawie identycznymi komponentami  wydawało się łatwe. Pierwszą decyzją była wymiana  przygotowane roweru w rozmiarze L na mniejszy: M. Ponieważ pozycja była bardzo agresywna,  niska i  maksymalnie przesunięta do przodu (kolano/oś pedału ponad 120 mm), ze względu na krótki wspornik kierownicy kolarz odczuwał duże obciążenie barków.

Cofnęliśmy siodło ISM Breakaway  i założyliśmy mostek  3T ARX Pro o długości 130mm i kącie nachylenia -6 stopni. Po kolejnych zmianach pozycja pozostała bardzo aerodynamiczna, ale udało się odciążyć barki i dolny odcinek kręgosłupa. Zawodnik miał mocno pochylone plecy: 23 stopnie, a przesunięcie do przodu wyniosło około 100 mm. Odczucia z jazdy były bardzo pozytywne, jednak oczywiście prawdziwym testem nowej pozycji będzie jazda na zewnątrz.

E112 4 E112 6 E112 5

Do roweru zamontowaliśmy pedały Garmin Vector 2 z pomiarem mocy.

E112 3 E112 2

 


Bardzo często, rozmawiając z klientami naszego sklepu,  słyszę pytanie, czy przed zakupem roweru mogliby go wypróbować. Na pytanie, jaki jest cel próbnej jazdy, odpowiadają, że chcieliby przed zakupem roweru upewnić się , że jest dla nich odpowiedni. Powołują się przy tym na dotychczasowe doświadczenia : niewygodę spowodowaną jazdą na źle dobranym rowerze.

Moim zdaniem takie próby nie maja sensu, jeżeli nie są powiązane z kompleksowym procesem ustawienia pozycji. Wstępną  odpowiedź dotyczącą rozmiaru i geometrii ramy można  uzyskać na podstawie krótkiego wywiadu dotyczącego wzrostu, wieku,  długości nogi, planów sportowych i kilku testów sprawdzających sprawność fizyczną. W oparciu o te dane  można właściwie określić rodzaj geometrii ramy: sportowej, do ścigania (długa i niska) lub typu Endurance, przeznaczonej do dłuższych jazd (wygodnej, wyższej i krótszej). Końcową konfigurację , a więc ustawienie siodła, długość mostka, kierownicy , itp.  uzyskamy dopiero  w trakcie profesjonalnego dopasowania roweru.

Oczywiście jeżeli ktoś miał już  ustawiony rower, to  zakup nowego nie powinien sprawiać kłopotu. Posługując się taśmą mierniczą i poziomicą  , można w nowym rowerze  odtworzyć ustawienia wcześniej dopasowanego.

Zdarzają się czasem sytuację, w których decyzja dotycząca wyboru ramy nie jest łatwa. Pozycja na rowerze jest wypadkową wielu elementów, zazwyczaj jest jednak kompromisem pomiędzy „idealną” pozycją, a ograniczeniami wynikającymi z geometrii roweru i posiadanego  budżetu.

Ilustrują to dylematy  kolarza szosowego, który kupował u nas rower Wilier GTR Team 2016. Ze względu na wzrost (190 cm),  wstępnie przygotowaliśmy dla niego dwa rowery, w rozmiarach XL i XXL.

Ponieważ zawodnik był młody, sprawny i chciał mieć bardziej agresywna pozycję na rowerze, bike fitting zaczęliśmy na mniejszej ramie (XL). Wymagało to założenia dłuższego mostka (130-140 mm) , podłożenia pod wspornik kierownicy 25 mm podkładek i maksymalnego wysunięcia sztycy podsiodłowej. Mniejszy rower byłby bardziej  zwrotny, sztywny,  lżejszy, a długi wspornik kierownicy powodował mniejszą „nerwowość” w prowadzeniu   i chronił przed ewentualnymi uderzeniami  kolan o kierownice w sprintach.

GTR XXL 5       GTR XL 2 GTR XL 1GTR XXL 1

W XL-ce niepokoiło nas wysunięcie sztycy (kilka milimetrów ponad  graniczną kreskę), co mogło spowodować uszkodzenie ramy i utratę gwarancji. Ponieważ nie mieliśmy aluminiowej  sztycy o długości 420 mm i średnicy 27,2 mm, wymiana na karbonową podniosłaby cenę roweru. Podobnie z mostkiem: długie mostki (140 mm, 150 mm) są robione przede wszystkim dla zawodników i kosztują zazwyczaj 3, 4 razy drożej od mostków montowanych seryjnie w rowerach. Biorąc pod uwagę powyższe obawy, postanowiliśmy wypróbować rower w rozmiarze XXL.

Wykorzystaliśmy  wcześniejsze ustawienia i okazało się, że rower, który początkowo nie podobał się klientowi, gdyż wydawał się „strasznie” duży i „niezgrabny”,  może być dla niego bardziej odpowiedni.

Po wyjęciu wszystkich podkładek spod mostka i  ustawieniu siodła (ponieważ w rowerach były zamontowane różnej długości korby, odległość  mierzyliśmy od poziomu pedałów, a nie osi suportu), rower wyglądał znakomicie. Wielkość ramy nie raziła, a oryginalny mostek o długości 120 mm i mocno wysunięty wspornik siodła nadawały rowerowi sportowy wygląd. Brak podkładek pod mostkiem zwiększał sztywność główki ramy. Za większą ramą przemawiało pozostawienie  oryginalnych komponentów: mostka o długości 120 mm i bezpiecznie wysuniętej sztycy.  Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze (w mniejszej ramie konieczna byłaby dopłata do wymienianych komponentów) zawodnik mógł przeznaczyć  np na koła.

GTR XXL 4GTR XL 5

 

GTR XXL 2 GTR XXL 3

 

Argumentem, który zadecydował o wyborze większego roweru była długość korb. Producent montuje  do roweru w rozmiarze XL korby o długości 172,5 mm , a w XXL – 175 mm bardziej odpowiednie dla osoby mającej 190 cm wzrostu.

GTR XL 4 GTR XL 3

 

Proces dopasowania rowerów i podjęcia decyzji merytoryczno-finansowo-estetycznej  o wyborze wielkości ramy zajął  kilka godzin. Trudno sobie wyobrazić, w jaki sposób  klient,  siadając na nieustawionym rowerze , bez stroju kolarskiego i butów, bez wsparcia w postaci danych z bike fittingu, mógłby   podjąć podobną decyzję.


W tym tygodniu  przygotowaliśmy dla Klientów dwa rowery triathlonowe Argon 18: E112 i E116.

Oczywiście nie ma w tym nic specjalnego, ale ze względu na przebieg dopasowania pozycji, chciałbym krótko opisać obydwa „przypadki”.  Różnice dotyczą oczywiście ram i komponentów,  ale również nieco odmiennej pozycji, która została na rowerach  ustawiona.

Argon E116 jest bardziej zaawansowany technologicznie, rama jest lżejsza i wykonana z lepszego włókna węglowego niż E112. Ten drugi jest znakomitym rowerem czasowym, ale  E116 ma bardziej aerodynamiczną ramę, z przednim kołem znajdującym się tuż pod rurą łączącą suport z główką ramy, z przednim hamulcem schowanym w cieniu widelca, a tylnym ukrytym pod węzłem suportowym. E116 jest również przygotowany do montażu elektronicznych grup Campagnolo i Shimano.

W E112 montujemy aluminiową kierownicę czasową Profile Design (wkrótce nową 3T Vola Pro), w modelu wyższym karbonową 3T Aura Pro.  E116 wyposażony jest również w lepsze koła (Fulcrum o profilu 35 mm) i 11 rzędową grupę Shimano Ultegra. E112 ma koła OEM-owe Shimano i grupę Shimano 105 11s.

Argon E112 siodło klasyczne 2 Argon E116

 

Argon E116 2 Argon E112 siodło klasyczne kierownica 2 Argon E116 3

Wymienione różnice mają pewne znaczenie, natomiast ja chciałbym skupić się tylko na jednym elemencie: siodle.

To pozornie niewielka różnica ( w cenie około 200-300 zł), ale ma decydujący wpływ na wygodę i ostateczną pozycję na rowerze. W rowerach Argon E112, których konfigurację przygotowuje producent, montowane jest siodło triathlonowe Prologo Evo Tri. Jest to bardzo dobry produkt, z mocniej wyściełanym przodem i tytanowi rurkami, jednak ma klasyczny kształt. Ponieważ 95 %  kupujących u nas rowery czasowe decyduje się na siodła anatomiczne, do E116 (którego specyfikację przygotowujemy sami) zakładamy siodło ISM Prologue.

Obydwa sprzedane i ustawiane rowery były w rozmiarze M, a więc łatwiej będzie porównywać wyniki.

Zawodnik, który zdecydował się na wyższy model, rozpoczął jazdę na siodle anatomicznym,  rama miała wkręcone wszystkie pierścienie 3D wydłużające główkę ramy, a pod mostkiem znajdowały się podkładki o wysokości 30 mm. Dzięki temu, że siodło anatomiczne ułatwia przodpochylenie miednicy, pozycja choć niska, była wygodna. Kąt pochylenia pleców , mierzony do poziomu,  wyniósł 24 stopnie, a dzięki rotacji miednicy udało się utrzymać wygodę: kąt pomiędzy udem, a tułowiem (gdy korba znajdowała się w górnym położeniu) wynosił 51 stopni, a przesunięcie do przodu (relacja  kolano – oś pedału) 75 mm. Taka pozycja, z dobrze podpartymi ramionami i umiarkowanie przesuniętym do przodu ciężarem ciała powinna umożliwić wielogodzinną  jazdę w pozycji aero. Jak widać na zdjęciu, siodło mogło być bardziej przesunięte do przodu, a mostek 120 mm zastąpiony dłuższym. Tak więc zawodnik mógł w razie potrzeby przyjąć jeszcze bardziej agresywną, „biegnącą” pozycję (np. kolano/stopa 100 mm).

W E112 klient zdecydował się pozostawić oryginalne siodło Prologo Tri. Aby ułatwić przodopochylenie miednicy i „otwarcie” biodra, siodło zostało przesunięte maksymalnie do przodu, a jego przód obniżony o kilka milimetrów (kąt pochylenia 6 stopni) . Mostek został zastąpiony dłuższym: 120 mm , a ilość podkładek pod wspornikiem kierownicy  i pierścieni wkręcanych w ramę była identyczna jak w E116.

Argon E112 siodło klasyczneArgon E112 siodło klasyczne kierownica

Zawodnik, siedząc na klasycznym siodle Prologo Tri nie odczuwał bólu, a dzięki pochyleniu „nosa” nie czuł ucisku na krocze.  Starając się znaleźć wygodne podparcie dla guzów kulszowych, przesuwał się na tylną, szeroką część siodła. To sprawiło, że  rotacja miednicy i przesunięcie do przodu nie były tak  duże , jak w przypadku pozycji na siodle ISM. Ostatecznie , przy identycznym kącie pleców (24 stopnie), kąt „biodra” wyniósł 47 stopni , a więc było o 5 stopni mniejszy, a przesunięcie ciała do przodu (pozycja kolana względem osi pedału): 46 mm (o 29 mm mniej ). Tak wiec dwa parametry, mające wpływ na pracę mięśni (między innymi zginających  biodro) i napięcie dolnego odcinka kręgosłupa, a więc również na późniejszy bieg, były gorsze.

Prawdopodobnie wymiana siodła Prologo Tri na siodło anatomiczne ISM mogłaby poprawić pozycję, jednak zawodnik dobrze czuł się na klasycznym siodle i nakłanianie go do kolejnej inwestycji nie miało sensu. Tym bardziej, że siodła anatomiczne, mimo mnóstwa plusów, czasem wymagają dłuższej adaptacji.


 

Na ten moment czekaliśmy ponad rok. Po ubiegłorocznej premierze kierownicy (i przystawek czasowych) 3T Vola Pro na targach Eurobike, mieliśmy nadzieję, że nareszcie mamy coś, co ułatwi ustawianie pozycji czasowej na rowerach szosowych i czasowych z małych stackiem (niska główka ramy). Potwierdzeniem naszych oczekiwań  były nagroda dla kierownicy przyznana przez magazyn Triathlete (najlepsza kierownica czasowa).

Niestety, kierownica została przygotowana we współpracy z profesjonalnymi zawodnikami i amatorom trudno było znaleźć wygodne ułożenie ramion na wąsko mocowanych  podłokietnikach. Aby zwiększyć odległość między podłokietnikami, wykorzystywaliśmy skrajne otwory w „armpadach”. Takie rozwiązanie nie rozwiązywało całkowicie problemu napięcia ramion, natomiast plastikowe pady  pod wpływem obciążenia pękały. Ponieważ rozstaw podłokietników był niewystarczający, trudno było również znaleźć wygodny chwyt na końcach rurek o specyficznym gięciu.

Zgłaszaliśmy nasze uwagi producentowi, a nawet w desperacji przygotowywaliśmy adapter umożliwiający szersze mocowanie armpadów.  W tym roku, na kolejnych targach rowerowych w Friedrichshafen,  3T pokazało poprawiony model kierownicy i przystawek Vola Pro. Usunięto w nim wszystkie błędy pierwszego modelu:

– zbyt w wąskie mocowanie podłokietników. Wprowadzono dodatkowy element, który działa usztywniająco, równocześnie pozwalając na bardzo szerokie rozsuniecie padów.

– element stężający został dodatkowo wydłużony, dzięki czemu nawet najbardziej przesunięte na zewnątrz plastikowe, lekkie podłokietniki mają dodatkowe podparcie, chroniące przed wyginaniem i uszkodzeniem

Vola Pro 5Vola Pro 3

 

– zmieniono profil rurek – ich kształt (S bend) jest identyczny, jak w sprawdzonej i bardzo wygodnej  Aurze Pro

– pozostawiono podkładki umieszczane pod mocowanie przystawek, umożliwiające podniesienie

pozycji i poprawę wygody

Vola Pro 4Vola Pro 2Vola Pro 1

Ze względu na znakomitą jakość, bardzo estetyczne wykonanie i niską wagę, zamierzamy montować kierownicę Vola Pro w rowerach Argon 18 E117 i proponować ja naszym Klientom w czasie fittingów.

Cena wkrótce znajdzie się  na: www.wertykal.com – będzie niższa od konkurencyjnych produktów Profile Design T2+, T3+ i T4+, a  podkładki o różnej wysokości będą już w cenie zestawu.

Dla miłośników karbonowych komponentów 3T przygotowała kierownicę Vola Team

 

 


Bez cienia zażenowania chcemy pochwalić się tym, że jesteśmy jedynym studiem bike fittingu w Polsce, wymienianym na oficjalnej stronie RETUL.com.

Strona Retul z danymi

Każdy z „fitterów” RETULA  musi się poddać corocznemu (płatnemu !)  audytowi, w ramach którego weryfikowany jest jeden raport z ustawiania pozycji , wzbogacony o dodatkowe, bardziej szczegółowe dane.

Z prawdziwą dumą zamieszczamy, bardzo pochlebne dla nas,  podsumowanie audytu:

Wynik audytu

WERTYKAL (swietnapozycja.pl) ma certyfikaty  ukończenia kursów : RETUL LEVEL 1 TRAINING , RETUL LEVEL 2 TRIANING ( dawniej: Retul Master Fitter – najwyższy poziom , który można uzyskać w RETUL’u), pozycja czasowa i triathlonowa (dwukrotnie), Retul  oraz rozpoznawanie i zapobieganie kontuzjom w kolarstwie.

 


Jak widać na zdjęciu, niewiele pozostało na półkach z pierwszej partii produktów do automasażu firmy Blackroll.

Ponieważ sami korzystamy z tych „rzeczy” , chętnie je promujemy. Po prezentacji rolowania dla zawodników klubu triathlonowego Waterknights, spotkaliśmy się z pływakami z sekcji Kmity Zabierzów. Ponieważ młodzi zawodnicy trenują 2 razy dziennie i startują  w całodziennych (lub kilkudniowych zawodach), kluczowym   dla nich jest odpowiednie rozgrzewanie bezpośrednio przed startem i rozluźnianie pod ciężkich treningach i wyścigach.

Blackroll

 


Ponieważ producenci rowerów czasowych i akcesoriów dla triathlonistów zareagowali na potrzeby klientów-amatorów, dostępne są produkty umożliwiające między innymi ustawienie wygodnej pozycji triathlonowej. Dzisiaj mieliśmy wysokiego zawodnika (190 cm wzrostu), słabo rozciągniętego i z małym doświadczeniem w jeździe w pozycji aero. Wszystko to powodowało, że konieczne było skupienie się na wygodzie i stabilnej pozycji.

Pod podłokietniki założyliśmy  60 mm podkładki, a w główce ramy  Argon’a  E112 (L), zamontowaliśmy 30 mm wkręcane podkładki + 30 mm podkładki pod mostek.

Seryjne siodło Prologo Nago Tri zastąpiliśmy super wygodnym (wyściełanie 40 w skali producenta) ISM PR2.0.

Argon 60 mm Argon 60 mm_1 Argon 60 mm_2

 

 


 

Pełni nadziei (i obaw), zasiedliśmy przed ekranami telewizorów, żeby zobaczyć, co „wyszło” z realizowanego w naszym sklepie (przez ponad trzy godziny) programu z udziałem pana Przemka Kossakowskiego.

Oczywiście byliśmy zachwyceni oglądając nasz sklep, ale z ustawiania roweru i rozmów o triathlonie nie pozostało wiele – poza „sucharem” o żonie triathlonisty sprzedającej rowery męża.

 

Program jednak został nagrany dla następnych pokoleń.

 

Kossakowski 7Kossakowski 8Kossakowski 1Kossakowski 6Kossakowski 3Kossakowski 4Kossakowski 2Kossakowski 9


Długo czekaliśmy na sprowadzenie tego „cuda” , bo kosztuje 699 USD + koszt przesyłki + cło + podatek VAT, a wiec bagatela: 3800 zł. Jednak w tym roku Retul był litościwy i pozwolił odliczyć koszt corocznej certyfikacji (również niemały) od ceny zakupionego sprzętu.

A więc mamy GO i rzeczywiście bardzo ułatwia pracę. Można w bardzo łatwy sposób, za pomocą przekładni ślimakowej, ustawiać kąt nachylenia mostka i jego długość.

Wcześniej używaliśmy dwu regulowanych mostków: Purely Custom i Salsa, ale były trudne w obsłudze i w pewnym momencie przestaliśmy je montować w czasie fittingu.

Nowy regulowany mostek Retula bije na głowę konkurentów i jego funkcjonalność pozwala zapomnieć o cenie.

 

mostek Retul 3 Mostek Retul mostek Retul 2 mostek Retul 5 mostek Retul3


Osoby, które zetknęły się z rowerami Argon 18 z pewnością zauważyły, że producent w modelach czasowych oferuje rozmiary ram: XS, S, M, L. Ponieważ wielu wysokich zawodników zainteresowanych jazdą na  tych znakomitych „czasówkach”  musiało zrezygnować z zakupu, ze względu na trudności z ustawieniem pozycji na ramie L, szukaliśmy rozwiązania. Jednych z nich była wymiana seryjnej kierownicy Profile Design na 3T Aura Pro, do której można założyć podkładki pod podłokietniki (poprawiające komfort) o wysokości od 10 do 60 mm. Ponieważ  taki zestaw kosztuje blisko 1500 zł  powodowało,  że cześć triathlonistów rezygnowała z roweru. Od pewnego czasu z pomocą przyszedł Proflie Design ze specjalnymi podkładkami o wysokości od 20 do 70 mm. Ponieważ te akcesoria kosztują niecałe 150 zł, stosunkowo tanio  rozwiązują problem wysokości ramy. Wystarczy tylko wymienić mostek na dłuższy i na ramie L może jeździć zawodnik który ma nawet  2 m wzrostu.

Zdjęcia pokazują rower Argon 18 E112, L, z przystawkami Profile Design T2+ i podkładkami o wysokości 50 mm (20+30) i mostkiem 3T ARX Team 150 mm (kąt -6 stopni). Zawodnik, który jest średnio gibki i ma 195 cm wzrostu , znalazł na nim wygodną pozycję: kąt pleców mierzony do poziomu:  26 stopni, kąt biodra (między udem , a tułowiem, w górnej pozycji korby): 51 stopni.

 

Argon E112 Argon E112_1